Zadaniem konkursowym było przesłanie do nas autorskiej przepowiedni na 2014 rok. Był to chyba trudny konkurs, bo otrzymaliśmy jedynie 3 zgłoszenia. Za odwagę i dobre chęci ich autorzy otrzymają od nas nagrody.

Poniżej postanowiliśmy zamieścić przesłane do nas przepowiednie. Ich autorzy pozostaną do wiadomości redakcji.

PRZEPOWIEDNIA nr 1:

Króliki miniaturowe przestaną sikać właścicielom na łóżko! Poważnie ;)

PRZEPOWIEDNIA nr 2:

Moja przepowiednia dotyczy tylko i wyłącznie wydarzeń, które nadejdą w 2014 roku na terenie Polski. Otóż już niedługo Polska będzie schodziła na skraj bankructwa. Nadejdą czasy kiedy Lewak i Korwinista zasiądą razem przy stole aby dyskutować nad sensem życia. W tych okrutnych czasach na ziemie (oczywiście polskie ziemie) przybędzie przepotężny mityczny młot. Młot ten przybędzie z asgardu, pewnie dlatego gdyż ktoś go stamtąd wyrzucił. Bezpański młot o niewymownej dla przeciętnego lewaka nazwie Mjl... (coś tam dalej), zostanie nazwany "Klepaczem biedy" dla ułatwienia rozprawiania o tym mitycznym artefakcie. Jednakże z racji magicznego pochodzenia młot nie może zostać podniesiony przez byle kogo. Nie jeden spróbuje i nie jeden się przeliczy. Niektórych z racji strachu przed dzierżeniem klepacza odsunie się od niego siłą. Jednak pod koniec roku 2014 jeden nazwany niegdyś "krulem polski" stanie przed klepaczem. Tak mowa tutaj o nim. O "Pikeju krulu" Polski.

Z racji tego, że jest "krulem" nie królem, on także polegnie w próbie podniesienia młota. A tak naprawdę to Klepacz to żaden tam mityczny młot. Na budowie Mieciowi upadł młotek jak zalewali betonem podłogę. Tak go zatopił, że nie sposób go było wyciągnąć. Jednakże nikt z kraju kwitnącej cebuli nie był w stanie tego dostrzec. I tak oto w 2014 roku powstanie nowy mit z Polski o potężnym "klepaczu biedy". =)

PRZEPOWIEDNIA nr 3:

Według mojej przepowiedni w czerwcu 2014 w Polsce nie będzie ciepłej pogody tylko śnieg ponieważ w grudniu śniegu nie było a kiedyś musi być :-D