Wykorzystujemy pliki cookies do poprawnego działania serwisu internetowego, oraz ulepszania jego funkcjonowania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej.
Data publikacji: 07.09.2019 A A A
Ale pinkno ta piosynka była: Pieśni z podramowskiej wsi
red.

Tradycja kilku pokoleń śpiewających kobiet i jedna ich niezwykła interpretatorka. Na stołecznej Scenie Skwer wystąpi Rozalia Pokorska, której projekt jest wyjątkową adaptacją rodzinnych i ludowych korzeni.


Rozalia Pokorska wychowała się w maleńkiej podradomskiej wsi Potkanna. W rodzinie, w której od zawsze obecna była muzyka. Przed wojną i w latach powojennych dziadek stryjeczny grał w znanej w całej okolicy Kapeli Foktów. Jak wspomina:

 

- Potkanna mojego dzieciństwa to życie zestrojone z rytmem natury: to praca przy gospodarce i proste gesty, to żywe słowa i modlitwa, to wesela z oberkami, zachwyt przyrodą i wierzenia magiczne budzące strach przemieszany z fascynacją. W takim właśnie organicznym kontekście w naturalny sposób chłonęłam i przyswajałam pieśni – od mamy, babci i cioci. Okazało się jednak, że pieśń to twór niezwykle delikatny i ulotny… W wieku 16 lat ruszyłam z Potkanny w świat – szukać szczęścia, pracy i wykształcenia w mieście, jak wielu mieszkańców wsi przede mną. Po latach, kiedy pewnego razu odwiedziłam swój rodzinny dom, w rozmowach z mamą i babcią z żalem odkryłam, że wiele naszych dawnych pieśni zdążyło zatrzeć się nam w pamięci. Moment ten natchnął mnie do podjęcia próby uratowania od zapomnienia tej cząstki własnej biografii, która jest prawdziwą skarbnicą wspomnień…

 

Rozalia nie jest jedyną przedstawicielką rodziny, która podtrzymuje muzyczną tradycję. Jej 7-letnia siostrzenica występuje w zespole sławnej pieśniarki ludowej Marii Siwiec. Poszukiwania artystyczne Rozalii mają jednak wyjątkowy charakter. Będzie się o tym mogła przekonać publiczność specjalnego koncertu na warszawskiej Scenie Skweru Dialogu Społecznego:

 

- Mój występ będzie łączył elementy spektaklu, słuchowiska i recitalu – wypełnią go śpiewane w gwarze pogranicza Mazowsza pieśni, które towarzyszyły mi w dzieciństwie, jak również nagrania wypowiedzi i śpiewów mojej mamy i babci, które zarejestrowałam na dyktafonie. Ten dialog pokoleń będzie dopełniany improwizowanymi komentarzami, wygrywanymi na flecie przez znakomitą instrumentalistkę, kompozytorkę i animatorkę życia muzycznego, Maję Miro-Wiśniewską.

 

Rozalia na co dzień studiuje w Szkole Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich w Warszawie. Wcześniej ukończyła krakowską szkołę teatralną Lart StudiO. Współpracuje z Teatrem 52 Hz. Projekt pod hasłem "Ale pinkno ta piosynka była" to dla niej okazja do poszerzenia spektrum artystycznego o najbardziej osobiste, często zapisane w genach, dźwięki, wspomnienia, emocje:

 

- Tytuł występu, „Ale pinkno ta piosynka była”, zaczerpnęłam z wypowiedzi mojej mamy i babci. Fraza ta odsyła do motywu przewodniego całego przedsięwzięcia: do tamtej chwili, kiedy z zakamarków naszych pamięci próbowałyśmy wspólnie wydobyć dźwiękowe perełki. Te pieśni do niedawna krążyły w mojej rodzinie, dając nam otuchę, poczucie wspólnoty, wesołość i zapomnienie, wprowadzając do codziennego życia ożywczy pierwiastek niezwykłości. Chciałabym, by całość ułożyła się w opowieść o wielopokoleniowej kobieciej solidarności, o poetyckości wiejskiej mowy i potędze śpiewnych dźwięków, które wyrażały całe spektrum emocji, od rubasznej wesołości po wzruszenie, zachwyt i cudowność. Można więc powiedzieć, że tak jak kiedyś ruszyłam z Potkanny w świat, tak dziś wracam ze świata do Potkanny, by odzyskać cząstkę swojego dziedzictwa i swojej tożsamości.

 

Koncert odbędzie się 9 września na Scenie Skweru Dialogu Społecznego na Osiedlu Jazdów (vis a vis domku 8/1) o godz. 19.00. Wstęp wolny! Więcej informacji tutaj.

Podziel się treścią artykułu z innymi:
Wyślij e-mail
KOMENTARZE (0)
Brak komentarzy
PODOBNE TEMATY
Kolejna muzyczna perła Złotej Serii Nagrań Beaty Szałwińskiej!
Na przekór niewrażliwości naszych czasów, obojętności na ...
Festiwal Eufonie po raz piąty przybliży muzykę krajów Europy Środkowo-Wschodniej
750 artystów z 12 krajów, utwory 44 kompozytorów z 15 państw, ...
Rawa Blues Festival: Rodzinny festiwal zagości w katowickim Spodku już po raz 41
7 października w katowickim Spodku odbędzie się 41 edycja ...
4. Lubliner Festival – Festiwal Kultury Żydowskiej w Lublinie
Początek sierpnia to czas, w którym po raz kolejny przypomnimy ...